7.12.22

Te wiedźmy nie płoną Isabel Sterling

Raczej rzadko (chociaż ostatnio coraz częściej) zdarza mi się sięgać po książki z kategorii fantasy czy science-fiction. Przeważnie dlatego, że nie za bardzo przepadam za tak niestworzonymi historiami, jakie serwuje nam ten gatunek. Jednak Te wiedźmy nie płoną autorstwa Isabel Sterling były tą książką, która tak jak mnie wciągnęła. 

Te wiedźmy nie płoną to historia czarownic z Salem, której główną bohaterką jest Hannah Walsh.

Hannah Walsh — czarownica z krwi i kości, a także Wiedźma Żywiołów. Potrafi kontrolować ogień, ziemię, wodę oraz powietrze. Jednak jej magia jest tajemnicą, którą musi zachować dla siebie. W innym przypadku może ją na zawsze stracić. Hannah większość swojego czasu spędza, unikając swojej eks, Veroniki, i pracując w lokalnym sklepie z magicznymi obiektami. 

Przerażający rytuał krwi przerywa zabawę na koniec roku szkolnego. Pojawiają się dowody na to, że mroczna magia istnieje. Hannah jest pewna, że to dzieło groźnej Krwawej Czarownicy. Na domiar złego, w mieście pojawia się nowa dziewczyna, Morgan, która skrada serce bohaterki. Chcąc ocalić swój sabat i zdobyć serce dziewczyny, Hannah będzie musiała niekiedy przekroczyć granice swojej mocy.

Isabel Streling — Studiowała prawo i za dnia pracuje jako adwokat oraz działa na rzecz osób LGBTQ. Popołudniami i nocami pisze książki, tworząc bestselery. Prócz pisania powieści o magii, w wolnym czasie, Isabel czyta mnóstwo książek różnych gatunków. Uwielbia oglądać seriale, urządzając maratony swoich ulubionych serii. Mieszka w centrum Nowego Jorku ze swoją żoną i futrzastym potomstwem: kotami Oliverem, Grudniem oraz psem — mieszanką beagle o imieniu Lily.
(opis pochodzi ze strony lubimyczytać.pl)

Fot. https://www.isabelsterling.com/

Te wiedźmy nie płoną czyta się bardzo szybko. Od początku wchodzi się w ten czarodziejski świat.

Coś, co może zadowolić osoby nieprzepadające zbytnio za fantastyką to fakt, że jednak ta powieść jest dość realistyczna. Główna bohaterka, która jest czarownicą, żyje wśród ludzi, a jej najlepszą przyjaciółką jest Reg, czyli osoba nieposiadająca magii.

Bohaterowie byli świetnie zarysowani. Ich cechy, charakter był odsłaniany powoli, strona po stronie. Sama główna bohaterka, Hannah, pomimo swojej magii jest tak naprawdę zwykłą dziewczyną, która także ma własne problemy. Właśnie przez te cechy bardzo utożsamiałam się z nią.

Te wiedźmy nie płoną, mimo że są książką z gatunku fantastyki miała w sobie  dużo z thrillera. Przez długi czas trzymała w napięciu i trudno było się od niej oderwać. Przez co bardzo mnie pochłonęła i czytała się ją bardzo szybko. 

Podobało mi się również podjęcie tematu LGBT+, który mam wrażenie, że wciąż jest tabuizowany. Ta książka pokazuje, że osoby z tego społeczeństwa są dokładnie takie same jak osoby heteronormatywne. 

Te wiedźmy nie płoną Isabel Sterling jest przyjemną i ciekawą książką. 

Na pewno sprawdzi się podczas świątecznych czy po prostu wolnych wieczorów. Na pewno będzie dobrym wyborem dla osób, które chcą się zrelaksować i potrzebują czegoś, co nie wymaga specjalnie dużego nakładu energii.