Każda zbrodnia zostawia ślad. Właśnie „Ślad” Przemysława Żarskiego jest moim pierwszym spotkaniem z tym autorem. Sięgnęłam po tę pozycję trochę z ciekawości, ponieważ zazwyczaj polskie kryminały jakoś bardzo mnie nie zachwycały. Jednak postanowiłam dać im szansę. Czy ta książka podołała temu zadaniu? Czy może potrzymała moje zadanie, że polskie kryminały są średnie?
Czy da się napisać kryminał, który jednocześnie będzie piękną historią wyciskającą łzy? Odpowiedzi należy szukać między innymi w książce Delii Owens pod tytułem „Gdzie śpiewają raki”. Czy ta historia naprawdę jest tak cudowna i wzruszająca jak ją sporo osób opisuje? Czy może jednak do mnie nie przemówiła?
Folwark zwierzęcy George'a Orwella książką, która wciąż jest bardzo aktualna? Chyba tym pytaniem można odważyć się zapoczątkować recenzje tej opowieści. Jednak czy aby na pewno? Czy na podstawie ówczesnej polityki i historii, da się przewidzieć przyszłość?
Chyba każdemu, kto pisze, chociaż raz zdarzyła się tzw. blokada twórcza. Kiedy trzeba napisać tekst i deadline się zbliża nieubłaganie, a w głowie pustka. Na stronie nic oprócz migającego kursora.
Wtedy pojawia się stres, czasami nawet i panika, bo coś trzeba napisać, a czasu coraz mniej. Tutaj ogromny ukłon w stronę studentów m.in. filologii polskiej, bo tam rzeczywiście jest mnóstwo pisania. Jednak są pewne sposoby, które pomogą i ułatwiają napisanie pracy, kiedy pomysłu i weny brak.
Subskrybuj:
Posty (Atom)