[Współpraca]
Jakiś czas temu, w ramach współpracy, otrzymałam od księgarni zaczytani.pl możliwość przeczytania książki „OdNowa” autorstwa Magsa von Elfa. Ta obyczajówka została wydana przez wydawnictwo Novae Res. Swoją premierę miała 15 maja 2023 roku. Czy „OdNowa” jest ciekawa, warta uwagi i przeczytania? Czy może jednak lepiej ją sobie odpuścić?
Zawsze z przeogromnym dystansem podchodziłam do jakiejkolwiek lektury. Czy to jeszcze za czasów liceum, czy będąc już na studiach. Po „Nad Niemnem” Elizy Orzeszkowej z jednej strony sięgnęłam z musu, ze względu na egzamin. Jednak z drugiej chciałam się przekonać czy te opisy są naprawdę tak długie i nudne, jak słyszałam o nich od innych.
„Saturnin” Jakuba Małeckiego jest chyba najbardziej intymną książką tego autora, jaką dotąd czytałam. Nie dość, że po przeczytaniu kilku powieści Małeckiego mam pewien problem z pisaniem ich recenzji, to właśnie ta intymność tej pozycji jest dodatkowym utrudnieniem. Bo jak napisać recenzje bez spoilerów, ale mimo wszystko zachęcić do sięgnięcia po nią? Oto jest pytanie.
O „Filipie” dowiedziałam się tak naprawdę podczas premiery filmu. Po tę powieść sięgnęłam niedługo po wyjściu z sali kinowej. Leopold Tyrmand określa ją swoją „ukochaną książką, najlepszą, jaką wydał po polsku”. Jednak, czy ta powieść zachwyciła mnie tak samo, jak samego autora? Czy może było wręcz odwrotnie i jakie wrażenia wywołała ona po filmie?
Subskrybuj:
Posty (Atom)